Hunting / Polowanie

Hunting is deeply rooted in human nature. The homo sapiens hunted since the dawn of time and it stayed that way. There were witch-hunts, there was the Hunt for Red October... Twice a year women hunt for bargains at seasonal sale, and I -so bored with winter - decided to hunt for spring with my camera in the center of Paris. Polowanie lezy w naturze czlowieka, homo sapiens polowal od zarania dziejow i tak juz zostalo. Polowano na czarownice, na Czerwony Pazdziernik... Dwa razy do roku kobiety poluja na okazje na wyprzedazach, a ja znudzona zima postanowilam z aparatem zapolowac na wiosne w centrum Paryza.


Mialam farta. Pogoda dopisala. Slonce pieściło twarz, a wiatr delikatnie rozwiewał włosy. W powietrzu czuć było ten charakterystyczny, trudny do opisania zapach. Zapach nadchodzącej, mocno spóźnionej wiosny. Po raz pierwszy w tym roku słupek rtęci poszybowal na zawrotne 20 kilka stopni, bylo slonecznie i wial bardzo przyjemny, lekki wiatr.

Paryz oszalal. Kawiarniane tarasy pekaly w szwach, przed popularnymi lokalami ustawialy sie kilometrowe kolejki w oczekiwaniu na wolny stolik, a Berthillon (najbardziej znana paryska lodziarnia, ktorej lody i sorbety nie maja sobie rownych) przezywal prawdziwe oblezenie. Odstalam swoje, jakies pol godziny, ale jak zwykle bylo warto! Moj nowy ulubiony smak - malina z dodatkiem rozy. Niebo w gebie! Tym samym sezon uwazam za otwarty :)
Mialam farta. Pogoda dopisala. Slonce pieściło twarz, a wiatr delikatnie rozwiewał włosy. W powietrzu czuć było ten charakterystyczny, trudny do opisania zapach. Zapach nadchodzącej, mocno spóźnionej wiosny. Po raz pierwszy w tym roku słupek rtęci poszybowal na zawrotne 20 kilka stopni, bylo slonecznie i wial bardzo przyjemny, lekki wiatr.

Paryz oszalal. Kawiarniane tarasy pekaly w szwach, przed popularnymi lokalami ustawialy sie kilometrowe kolejki w oczekiwaniu na wolny stolik, a Berthillon (najbardziej znana paryska lodziarnia, ktorej lody i sorbety nie maja sobie rownych) przezywal prawdziwe oblezenie. Odstalam swoje, jakies pol godziny, ale jak zwykle bylo warto! Moj nowy ulubiony smak - malina z dodatkiem rozy. Niebo w gebie! Tym samym sezon uwazam za otwarty :)
Z pewnym niedowierzaniem, ale i dosc sceptycznie przygladalam sie "wyczynom" niektorych Paryzan i turystow, ktorzy z dnia na dzien (doslownie!) zamienili zimowe kurtki i plaszcze na t-shirty z krotkim rekawem i kozaki na sandaly lub japonki. Istne szalenstwo, jak dla mnie,biorac pod uwage, ze temperatura dzien wczesniej byla o kilkanascie stopni nizsza...

Ok, no ale nie o Paryzanach, tylko o wiosnie mialo byc!

Jak wspominalam, wiosne czuc w powietrzu, manifestuje sie ona jednak ciagle, podobnie jak w starej reklamie telewizyjnej, "z pewna taka niesmialoscia". Spragniona zieleni wokol, kwitnacych drzew i krzewow, kwiatow na klombach rozgladajac sie wokol zdalam sobie sprawe, ze na to wszystko przyjdzie mi jeszcze troche poczekac.
Z pewnym niedowierzaniem, ale i dosc sceptycznie przygladalam sie "wyczynom" niektorych Paryzan i turystow, ktorzy z dnia na dzien (doslownie!) zamienili zimowe kurtki i plaszcze na t-shirty z krotkim rekawem i kozaki na sandaly lub japonki. Istne szalenstwo, jak dla mnie,biorac pod uwage, ze temperatura dzien wczesniej byla o kilkanascie stopni nizsza...

Ok, no ale nie o Paryzanach, tylko o wiosnie mialo byc!

Jak wspominalam, wiosne czuc w powietrzu, manifestuje sie ona jednak ciagle, podobnie jak w starej reklamie telewizyjnej, "z pewna taka niesmialoscia". Spragniona zieleni wokol, kwitnacych drzew i krzewow, kwiatow na klombach rozgladajac sie wokol zdalam sobie sprawe, ze na to wszystko przyjdzie mi jeszcze troche poczekac.
Ok, ok,, We're going to focus on Spokojnie, spokojnie,


Follow Me on Pinterest
Follow dreampackandgo on Twitter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz